Jakie korzyści może przynieść nowa oferta?
Netflix wprowadza nowe rozwiązanie, oferując możliwość tańszej subskrypcji. Widzowie z 12 krajów będą mogli zdecydować się na abonament standardowy z reklamami, który ma być około 30% tańszy od klasycznej oferty.
Netflix zdecydował się na to rozwiązanie z uwagi na coraz wyższe koszty życia i oferty konkurentów. Powodem może być też fakt, że firma odnotowała milionowy spadek liczby subskrybentów w pierwszej połowie roku. I choć w ciągu następnych trzech miesięcy platforma nadrobiła straty, z ankiet przeprowadzanych przez Simona Kuchera wynika, że ponad jedna trzecia widzów planuje zrezygnować z subskrypcji.
Ankieta przeprowadzona przez DISQO wykazała, że spośród osób, które do tej pory nie były subskrybentami Netflixa, od 25% do 35% deklaruje chęć wykupienia abonamentu z reklamami. Według szacunków Insider Intelligence może wygenerować około 830 milionów dolarów z samych reklam w przyszłym roku i ponad miliard dolarów do 2024 roku.
Podzielone opinie na temat zaproponowanego rozwiązania
Pomimo zapewnień ze strony Netflixa, że dzięki temu rozwiązaniu zachęcą więcej osób do korzystania z usług serwisu, badacze z Enders Analysis wyrażają swoje wątpliwości co do trafności pomysłu platformy streamingowej. Z drugiej strony, z danych Kantara wynika, że zwiększa się społeczna akceptacja reklam w serwisach streamingowych.
Różne postawy prezentują również obecni subskrybenci Netflixa. Zdaniem niektórych reklamy na Netflixie obniżą jego jakość i sprawią, że platforma przestanie być postrzegana jako jeden z lepszych serwisów VOD. Nie brakuje jednak też głosów, że tańsza alternatywa dla standardowego abonamentu jest bardzo atrakcyjną ofertą, zachęcającą do skorzystania z usług Netflixa.