“Digital nutrition”, czyli jaki “jeść” content

 

Linia między byciem online a byciem offline coraz bardziej się zaciera, co potwierdzać ma nowo powstała inicjatywa oferowana przez AeBeZe Labs. Chcąc kompleksowo zadbać o swoje zdrowie, oprócz nawyków żywieniowych czy treningowych czas zwrócić uwagę na zachowania cyfrowe. W ostatnim czasie powstaje coraz więcej projektów dedykowanych ocenie wartości odżywczych konsumowanego przez nas w sieci contentu.

Zbilansowana cyfrowa dieta

Michael Moskowitz, “cyfrowy dietetyk” oraz pionier w uświadamianiu i dążeniu do zdrowej konsumpcji digital, dzięki swojej firmie chce pomóc konsumentom w tworzeniu zrównoważonej i odżywczej cyfrowej diety oraz wzmacniania behawioralnego i emocjonalnego zdrowia podczas konsumpcji mediów

Platforma firmy Moodrise 1000 identyfikuje filmy, programy i filmy, które “karmią” umysł i stymulują określone emocje. Katalog został uporządkowany według nastroju i obejmuje popularne platformy. Celem jest identyfikacja mediów, które pomogą widzom poczuć się najlepiej.

Co na to WHO?

Światowi liderzy zdrowia także zalecają uważne i mające pozytywny wpływ na nasze zdrowie konsumowanie mediów. Co ciekawe, wytyczne WHO dotyczące radzenia sobie z COVID-19 obejmują zalecenie, abyśmy „szukali okazji do dzielenia się pozytywnymi i pełnymi nadziei historiami”.

źródło: https://intelligence.wundermanthompson.com/2020/06/digital-nutrition/